Zimowy set. Stalowe felgi, kupione za 200 stówy. Ale działają ? Działają więc nie ma do czego się przyczepić.
A pomyślałem żeby co nieco udrożnić płuca:
Gdybym wiedział że zamontowanie tego będzie mnie kosztowało 4 stówki, to bym się grubo zastanowił nad tą inwestycją.
Sezon letni się zbliża, trzeba więc zrobić polerkę. Wóz musi się błyszczeć jak wiadomo co. Polerka + pasta Farfocla G3 + tryskająca woda.
Jak na pierwszy raz efekt nienajgorszy. Nawet lakieru nie popaliłem. Tylko w kilku miejscach zdarłem do podkładu, ale i tu magiczna kredka przychodzi z pomocą.
Przy okazji zamawiania G3 na Alledrogo kupiłem nanocośtam mleczko za grosze. Jednak działa :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz